Paweł Brzezicki, zarządca komisaryczny Polskiej Żeglugi Morskiej, zapowiedział, że w przyszłym tygodniu zostanie zaprezentowany przez specjalny powołany przez niego zespół wstępny program restrukturyzacji PŻM. Potem zostanie przedstawiony związkom zawodowym.
To o tyle ważne, że przewidziane są zwolnienia i zmiana płac.
- Jest tylu samo pracowników, jak w momencie, kiedy firmę zostawiałem, a jest o połowę mniej statków - wyjaśniał. - Nie mówię o liczbie osób do zwolnienia, ale mówię o funkcjonalności. To nie będzie zmiana ilościowa w firmie, choć też będzie się z nią wiązać, to będzie zmiana jakościowa.
A co do zarobków:
- Kto zarabia najwięcej, ten będzie miał najwięcej obniżone. Kto zarabia mało, nie będzie miał obniżone wcale albo minimalnie.
Brzezicki nie odpowiedział konkretnie na pytania o straty i aktualne zadłużenie PŻM.
- Jest to głównie zadłużenie inwestycyjne, obsługiwane przez PŻM, natomiast niepokój zagranicznych instytucji finansowych opiera się na tym, iż PŻM nie ma zysku operacyjnego - powiedział.
Zapowiedział też wymianę całej floty promów, tj. 4 jednostek w ciągu 8-10 lat.
- Jesteśmy w tej chwili w trakcie rozmów z PŻB. Chcemy, żeby Stocznia Szczecińska miała produkt, jeden wspólny dla wszystkich polskich armatorów. Ten produkt będzie oparty na koncepcji PŻM, którą możemy udostępnić stoczni, pod warunkiem że stocznia nam zarezerwuje miejsce w kolejce na prom. Z tego względu, że kolejka na promy jest coraz dłuższa na świecie, a w Europie jest niemożliwe dostanie się do tej kolejki.
Na temat zastanej w PŻM sytuacji stwierdził:
- Nie mogę powiedzieć, że PŻM przez ostatnie 12 lat był źle zarządzany. Przyszedłem do pracy nie po to, aby kogoś ścigać, ganiać i szukać winnych. Natomiast to, co mogę powiedzieć - mam wrażenie, że PŻM w ogóle nie była zarządzana, po prostu toczyła się. Zapowiedział też, że zamówione w Chinach statki zostaną odebrane, ale po realnej „cenie odbioru”.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?