W trzech jednostkach 12 Dywizji Zmechanizowanej w sobotę odbyły się uroczyste przysięgi wojskowe. W Słupsku na placu apelowym 7 Brygady Obrony Wybrzeża przysięgę złożyło około 100 żołnierzy.
- Z czego prawie 30 proc. to kobiety - mówi kapitan Grzegorz Kruk, oficer prasowy brygady. - Część żołnierzy rezygnuje podczas szkolenia, ale panie podchodzą chyba bardziej ambicjonalnie i nie wykruszają się tak łatwo.
Przysięga to finał pierwszego etap szkolenia w ramach dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej. To nowa forma wstępowania w szeregi wprowadzona w ubiegłym roku z myślą o osobach, które wcześniej nie odbyły żadnej formy służby wojskowej. Pierwsza część to szkolenie podstawowe, które trwa 28 dni. Kolejny etap to już 11 miesięcy specjalistycznych kursów, które łączy się z wykonywaniem obowiązków na stanowisku służbowym w jednostce wojskowej. Po ukończeniu II etapu ochotnik może zostać żołnierzem zawodowym w wybranej przez siebie jednostce wojskowej.
- Do wojska zdecydowałam się wstąpić z ciekawości, aby się sprawdzić. No i z miłości do ojczyzny - przyznaje szeregowy elew Aneta Bartniczuk. - Podczas tych 28 dni była krew, był pot i były łzy. Wszyscy na pewno jesteśmy bardzo podekscytowani i ciężko nam się rozstać z tym miejscem. Z pewnością będziemy bardzo miło wspominać całą kadrę i kolegów żołnierzy. Co teraz? Służba zawodowa w Wałczu w 100. batalionie łączności.
W trakcie tego szkolenia ochotnicy mają zapewnione uposażenie (od 4560 zł), zakwaterowanie, wyżywienie, a także ubezpieczenie.
Pierwszy tegoroczny turnus dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej zgromadził w 12 Dywizji ponad 300 ochotników, a w docelowo w całym obecnym roku „Dwunastka” planuje przygotować ponad 3000 miejsc dla osób, które chcą odbyć tę formę służby.
Nowi ministrowie w rządzie Donalda Tuska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?